Święte krzywoprzysięstwo
Czy powietrze niesie proch ciał
i tlen tkwiący w martwej czaszcę
i ten obłok który na niebianskiej warcie
stał
z żądłem ukradzionym wazce ??
I pełna krwi aorta -wszelkich szczelin
wypełnienia
idzie głowną drogą do wolnosci serc
natchnionych
i szuka na drodze -wybawczego imienia
którym nazwać można potępionych
I tych wszystkich świetych ,którzy
otaczają
legendy ,i opowiadania duszy -snem
przeklętej
ludzi którzy mocą swoją czuwają
przy prawdzie z szubienicy zdjętej
Wieczne błądzenie - wieczne szaleństwo
ugodzenie włucznią otwarte rany wrogów
i czyż to jest to męstwo
które przysięgało się Bogu ??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.