Świętoszek
Pewien Władysław spod Sandomierza,
bardziej papieski jest od papieża.
Potwierdziła jego żona,
wielokrotnie prześwięcona.
„Nie warto wchodzić z nim do alkierza”.
autor
krzemanka
Dodano: 2017-02-18 07:55:32
Ten wiersz przeczytano 1711 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Świetny limeryk! Miłego wieczoru Aniu:)
Dziękuję waldi, Zosiak i kaczorze za komentarze i
uśmiechy. Miłego wieczoru:)
Och Ty nasz wesoły duszku, dziękuję :)
Miłego wieczoru Aniu, pozdrawiam paa
Dobre!
Miłego wieczoru :)
dobry święty ..
Dzięki dziewczyny za poparcie dla przekazu. Miłego
wieczoru:)
Bardzo rzeczowy Limeryk.Zgadzam się z uwagami
dziękuję,może kiedyś poprawię...to tak dawno temu...
Tylko kto tu kogo w pole wyprowadzi ;-)))
Ale co prawda, to prawda, "po bożemu" to nie zawsze
zbożnie.
Miało być "cieszą".
andrew: to jest jakieś wyjście - w pole:) Miłego
dnia:)
AMORZE i Nel-ko: ciesza mnie Wasze uśmiechy. Miłego
dnia:)
niech idzie z nim na pole, ja...wydaje się mi, że ma
objawy klaustrofobii;):) pozdrawiam krzemanka
fajne:):):)
Zabawne
Dziękuję: Mariuszu, Doroto i krzychno za odniesienie
się do świętoszka. Miłej soboty:)
Do Sandomierza
daleka wyprawa
może tam spotkam
imć Władysława
zadam mu jedno
głupie pytanie
co zrobi kiedy
będzie miał "branie"
Pozdrawiam:)