Uzdrowić życie
Pozdrawiam was z BYDGOSZCZY piszę na innej klawiaturze jestem na szkoleniu miłego dnia
ach...pofrunąć
modraszek lazurowy
lotem zniża aksamitne skrzydła
niebiesko w myślach
zawirowanie lotów myli
tyle słów mąci rozum
daj odpocząć
ach polecieć najdalej
tam dolina wytchnienia
rzeki błędnie niebieskie
a łąki dzieciństwa szerokie
rozkwiecone młodością
tęczowe wzgórza marzeń
serce u żródła
wyciszonej duszy
pójdę odszukać miejsc spokojnych
przy drzewie morwy
jej cierpki smak
kojący wspomnieniem
twarzy ojca w blasku słońca
odrodzę się sama
pójdę własna ścieżką życia
anioł stróż czeka
za zakrętem ...
Komentarze (12)
Ciekawy wiersz pozdrawiam życze miłego tygodnia
Witaj mój ulubiony kolorku:))) Lepiej późno, niż
wcale. Zalogowałam się specjalnie dla Ciebie,
brakowało mi Twoich przemyśleń:). "modraszek
lazurowy" już na wstępie oczarował, i te "łąki
rozkwiecone młodością". Dobrze, że anioł stróż czuwa.
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę, pełnej cudownych
snów.
uzdrowić życie - szkoda ze to nie jest
możliwe....ciekawie napisany
Bardzo ładny wiersz,
pozdrowienia:))
jak kolorowo i miło.Świetny wiersz.
Piękny... :)
i znów bardzo ładnie :-) życzę udanego szkolenia :-)
Niebieskie marzenia za zakrętem drogi oczekują
spełnienia, ładny wiersz, a ja, ja komentuję w czasie
przerwy :)
Niebieskie marzenia za zakrętem drogi oczekują
spełnienia, ładny wiersz, a ja, ja komentuję w czasie
przerwy :)
"odrodzę się sama
pójdę własna ścieżką życia
anioł stróż czeka
za zakrętem ..." - piękny wiersz. Cieplutko pozdrawiam
+ zostawiam
..."anioł stróż czeka
za zakrętem [...] Pięknie!+<
Ach być tam nie tylko myślami ale duszą i
ciałem...pięknie...pozdrawiam...:)