Swieżość
Skowronek o brzasku wyśpiewał swe trele
A ja swoim sercem znowu się dzielę
Co mi przyniesie miłość ta świeża
Szczęście i radość czy może zmartwienia
Lecz teraz słoneczna pogoda nastała
Więc cieszmy się słońcem wszak znów może
padać
Więc weźmy parasol i zwiążmy się sznurem
A siła tych uczuć otoczy nas murem
Gdy los podstępny złe karty nam poda
Pamiętać musimy że znów będzie pogoda
autor
Gregorian
Dodano: 2007-11-03 01:39:13
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ogulnie wszystkie fajne chętnie posłucham opini o moim
swiezy wierszyk i absolutnie niesyntetyczny ;)