Świeży wdech - ech!
Zapachem wiosny wypełnij nozdrza.
Naciesz się życiem dopóki można.
Płuca przefiltruj, wyjdź z psem na
spacer.
Bez papierosa myślisz inaczej.
Już nawet mogę buzi ci dać.
Mam przestać mówić, chce ci się spać?
Syneczku wytrwaj kupię lizaka.
Nie musisz palić, twa wola taka.
„Mną nie zawładnie do trumny
gwóźdź”
Nie palę przecież i ty to rzuć.
Michałowi:)
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-04-14 17:17:02
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.