(Ś)WIRUS
Temat wciąż bardzo aktualny... trzeba pisać.
Wirus w wir nas wciągnął skrycie
(Nie bakterii wina tutaj)
Spójrzcie wkoło... czy widzicie?
Że chodzimy w „ciasnych” butach?
Bolą nogi, głowy... tudzież
(Zdałoby się, że myślące)
To dlaczego zdrowi ludzie
Przerażeni jak zające?
Zapatrzeni w ekran... a tam
Informacje w każdym news-ie
Zła z tą gorszą się przeplata
Wszystko leci o wirusie!
Czy jesteśmy stadem owiec?
(Co wy bracia, siostry - na to?)
Żeby oddać swoje zdrowie
Bez namysłu... Świata Katom?
Tym co „wiedzą” co nam „trzeba”
I o ludzi dbają „szczerze”...
Chcą przychylić przecież n i e b a.
W takie n i e b o... ja nie wierzę!
Do rozsądku chcę zapukać
Chyba resztki jakieś mamy?
Prawdy w życiu trzeba szukać
A nie wierzyć w to... co „dane”
Wirus, zgony... prawda, trudno
Bo się wszystkich nie wyleczy
Ale liczby?!... tu jest „brudno”
Z informacją. Kto zaprzeczy?
Komentarze (64)
Już w marcu pisałem to samo. Mniej więcej co 2-3 lata
mamy epidemię. Ale takiej jeszcze nie było. Wygląda na
to, że politycy umówili się, by przetestować ile
wolności damy sobie zabrać...
Witam Waldi,
Zgoda, trzeba byc rozsadnym i to wszystko.
Dzieki, milego weekendu :)
Witam mala.duza:
Dziekuje serdecznie za Twoje zdanie.
Sle pozdrowienia :)
jest wirus jesteśmy my - i każdy ma swoje zdanie... i
być tutaj mądry
znam taka piosenkę ..a mnie jest wszystko jedno do
mnie należy cały świat i tego się trzymam ...Dobranoc
...