Świt
R.....
Patrzę przez okno jak słońce wstaje
wyciągam dłonie
by zerwać promienie
i ułożyć bukiet
ciepły i wilgotny
jak poranna rosa
chcę zanieść
te płonące kwiaty
tym których kocham...
autor
jacobs
Dodano: 2007-12-15 14:04:16
Ten wiersz przeczytano 393 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
najpiekniejszy bukiet świata tak w kilku słowach
przepieknie :)(+)
Bardzo piękny wiersz w życzeniu dla kochanych łudzi