Świtem
O świcie rodzą się wiersze
farbą duszy powlekane
gdzieś między myślami
powstają ... chwile ulotne
swojego ujścia poszukując
budzą mnie dźwięki poranka
słońce wzywa kusząco
po raz kolejny łapię ten moment
starając się wypełnić kartkę
chociaż słowa tak nieudolne ...
autor
elka
Dodano: 2013-10-01 11:23:24
Ten wiersz przeczytano 1270 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Mnie też wszędzie, wtedy piszę na telefonie::):).
Miłego dnia
ja też mam zajawke na pisanie rankiem.pozdrawiam
a mnie dopada wszedzie, niezależnie od pory ;) ładny
wiersz :) Pozdrawiam serdecznie:)
ładnie o wenie mi sie najlepiej pisze w nocy
pozdrawiam