Sylwester marzeń część czwarta
Kochani padło kilka pytań.Zdarzenia i opisy są autentyczne.Działo się to w dniach 28.12.2018 - 03.01.2019 Niezapomniane chwile...
Następnego dnia był kulig
tego dnia już w nocy mróz
pomalował na szybach kwiaty
panowała nieprzyjemna śnieżyca
tańcząca w ostrym powietrzu
śnieg przedostawał się na werandę
niczym małe drobinki gwiezdnego pyłu
gdy mrok czarnopiórym ptakiem
opadł na okolicę – podjechały sanie
zaprzężone w dwa raźnie prychające konie
nie było księżyca wszystko wokół wydawało
się
mroczną ścianą pogrążoną w niezmierzonej
bieli
konie biegły spokojnym truchcikiem przez
las
ku uciesze siedzących w saniach ludzi
było trochę chłodno i ciemno
ale pomimo to humory dopisywały
zamarznięta powłoka niczym stężały ołów
tajemniczo chrzęściła pod płozami
zimny i ostry jak brzytwa wiatr
smagał po twarzach kłując igiełkami
mrozu
na szczęście nie trwało to długo
uwieńczeniem kuligu było spotkanie pod
wiatą
gdzie czekała gorąca herbatka z tzw.
„prądem”
ochoczo pieczono kiełbaski nad ogniem
płomienie wsysały powietrze
wybuchając iskrami w noc
tworząc miliony złocistych gwiazd
rozmowy żarty śmiechy i śpiewy
unosiły się w przestrzeń ku niebu
a wokół pod śniegową kołderką
drzemała uśpiona przyroda
rosnące wokół wiaty małe drzewka
obsypane niczym lśniącym pudrem
wyglądały jak magiczne domki z piernika
robiło się co raz chłodniej i trzeba było
wracać
z przygasającego ogniska wydobywał się
cichutki syk i niebieskawy dym
który po chwili stawał się biały
radośnie podniecona i szczęśliwa
gromadka
zmierzała ku schronisku brnąc po kolana
w puszystej bieli
od czasu do czasu spadała mała lawina
śnieżna
rozsypując się na grupki małych płatków
uwalniając od ciężaru gałęzie świerków
gdzieś zza wierzchołka góry na niebie
ukazała się kształtna połówka księżyca
świecąc ostrym białym światłem
w jego blasku idący w śniegu ludzie
sprawiali wrażenie pełzających cieni
to był kolejny udany dzień
nie dzień ale cały tydzień
wśród serdecznych przyjaznych ludzi
pięknej naturalnej przyrody
tak mało skażonej w tym regionie
Cdn.
Tessa50
Komentarze (31)
Serdecznie zazdraszczam takich wrażeń!
Lubię te rejony, a szczególnie termy :)
Pozdrawiam Tereniu :)