Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

SYNU

Moj syn dziesiec lat temu jechal do pracy, mial straszny wypadek,polamane nogi,miednice,bardzo martwil sie zdrowiem swojego kolegi ktory wypadl przez okno.Na szczescie wszystko jest dobrze.




Dziesiec lat temu,
wyrwany smierci z potrzasku,
prosiles Boga,by Twoje zycie
nabralo blasku.

Pan Bog wysluchal Cie synu
i dobrze juz bylo.
Ludziom o takim zyciu
sie nawet nie snilo.

Troje zdrowych dzieci,
Nowy dom ogrod,samochody.
Dorobiliscie sie z zona
wlasnymi silami a Bog Wam
blogoslawil.

Teraz kiedy cos nie wychodzi,
musisz zamknac biznes
i poszukac pracy
jestes przeciez mlody.

Dlaczego chcesz teraz
wszystko zaprzepascic.
Zwolniles ludzi
sam nie dajesz rady
nie mozesz synu liczyc
na zadne uklady.




Syn ma sklep elektroniczny ktory zaczal przynosic straty, nie chce slyszec o zamknieciu.

autor

halinajaw1

Dodano: 2014-09-22 00:18:52
Ten wiersz przeczytano 1182 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Joanna Es - Ka Joanna Es - Ka

No, cóż... Bóg dał Bóg wziął. Może czas na zmiany.
Życzę wszystkiego dobrego.

elka elka

Smutna życiowa refleksja. Może będzie lepiej
Pozdrawiam

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Smutna refleksja, a syn na pewno potrzebuje wsparcia,
może w tym sklepie to chwilowy kryzys.
Pozdrawiam serdecznie.

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Bardzo życiowy, poruszający wiersz.
Życzę wszystkiego dobrego Tobie i synowi. Szczęść
Boże.
Pozdrawiam serdecznie.

Henio Henio

Nie zawsze wszystko się układa zgodnie z życzeniem i
oczekiwaniem. Ważne że żyje i masz go dla siebie i po
części spełnia Twoje i swoje oczekiwania. Też miałem
plany w stosunku do swojego syna i co? Od wypadku
przygląda się z góry na moje łzy, a to już są lata i
nie ma dnia bym o nim nie pomyślał, to mi tylko
pozostało. Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

tak to nieraz bywa ,że inwestuje się a interes nie
wypali
jest młody da radę na pewno:)
pozdrawiam:)

mariat mariat

Halino - bo to jest taki system, elektronika jak
pieczywo, szybko się starzeje, a kto za duży zapas
zrobił (kupił drogo, a teraz ceny w dół) to i straty,
i nerwy. Ale - ważne by nie tracił głowy, wszystko da
się przezyć i chwilowy spadek też.

andrew wrc andrew wrc

piękny wiersz w trosce o syna:) miłego dzionka

BaMal BaMal

może zaświeci słońce skoro już raz zaświeciło
pozdrawiam:)

Yvet Yvet

Takie życie, raz lepiej raz gorzej, pozdrawiam:)

karat karat

Raz jest lepiej, a raz gorzej,
z czasem wszystko się ułoży!
Pozdrawiam!

halinajaw1 halinajaw1

Dziekuje kochani za odwiedziny i komentarze,ide spac
,jutro ide na 16 godzin do pracy,pozdrawiam serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tak to jest niestety w życiu nie chce być cały czas na
wozie...
Masz rację Halinko,że wspierasz syna i nie chcesz by
podjął walkę,chociaż czasem trzeba coś zamknąć,jeśli
zamiast dochodu przynosi straty.Wiem coś o tym,bo sama
kiedyś też mały biznes zwinąć musiałam...
Pozdrawiam serdecznie:)
Miłego tygodnia życzę i oby synowi się wiodło jak
najlepiej.

pan pankracy pan pankracy

Smutne zycie i podejmowanie tak ważnych decyzji

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »