SYPIALNIA
SYPIALNIA.
Za plamą białego okna unosi się
sen,
Twój sen.
Zapach pościeli otula ciało,
Twoje ciało.
Myślą dotykam cień,
Twoj cień.
Delikatnie wchodzę w sen,
Twoj sen.
Unośimy się wysoko zaplątani plamą
wilgotnej rosy,
Twojej rosy.
Nagle otwieram oczy, to deszcz.
Wracam przyjdę tu jak zasnę.
autor
szyszka65
Dodano: 2008-10-06 10:29:44
Ten wiersz przeczytano 1156 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo delikatny i przyjemny erotyk pełen ciepłych
uczuć i chwil uniesień +++++Pozdrawiam