SZALEŃSTWO MIŁOŚCI
Namościłem się, nakolebałem
Nosząc twój obraz na rękach,
Niechcący sprawiłaś, że mój świat cały
Przed tobą pokornie dziś klęka.
I patrzę oczami niemego skazańca,
Jak wolno zatracam się w tobie,
Wplątany w twe loki, zgubiony w twych
rzęsach,
Zostanę na wieki w tym grobie.
autor
KapRysiek
Dodano: 2006-04-06 13:53:10
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.