Szanghaj
Pewien młodzieniec z Szanghaju
Jadał ryż z sosem w tramwaju
Lecz raz, gdy hamował gwałtownie,
Sos wylał mu się na spodnie
-Zapomniał o swoim zwyczaju.
Pewien młodzieniec z Szanghaju
Jadał ryż z sosem w tramwaju
Lecz raz, gdy hamował gwałtownie,
Sos wylał mu się na spodnie
-Zapomniał o swoim zwyczaju.
Komentarze (5)
...A może młodzieniec był kierowcą? hmm
to limeryk a nie praca inżynierska, interpretacja
dowolna ;)
hamulcem awaryjnym hamował
NIE
Ten młodzieniec jako pasażer hamował? Ciekwostka...