Szarość życia
Mrok zagląda do naszych okien,
Zabija naszą radość wzrokiem.
Deszcz w parapet płacze,
Uśmiechu u Ciebie na twarzy
Już dzisiaj nie zobaczę.
Świat zalany jest cały łzami,
W zdradzie i milczeniu urok
Swój cały traci. Wiatr
cichutko
Liście na drzewach kołysze,
Jakby dziś udawał wieczną
ciszę.
Słońce świtu czeka, a ciemność
Przed porankiem czmycha i tylko
My w miejscu stoimy, w
groźbach,
Słowach i czynach na siebie
Ciągle patrzymy. Życie nam
Płynie tak dziś nieustannie
Z brakiem miłości i uznania
czasem.
,,marzyciel,,-
Komentarze (8)
Mimo wszystko warto mieć nadzieję na lepsze jutro.
Pozdrawiam serdecznie
Oby jak najszybciej słoneczko zaświeciło :)
Pamiętaj "Marzycielu" że po deszczu wcześniej lub
później wychodzi słońce.
Smutny wiersz, jak ten deszcz bijący w parapet
Pozdrawiam serdecznie :)
No cóż, tak to jest z marzycielami.
Czasami trzeba trochę wysiłku aby marzenia się
spełniły.
Pozdrawiam.
Marek
skoro peel zdiagnozował sytuację- pora na leczenie
barwami. (podobno już jest taka terapia)
Smutno ale czasem tak jest.
Jutro będzie lepszy dzień :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutno ale czasem tak jest.
Jutro będzie lepszy dzień :)
Pozdrawiam serdecznie :)