Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szczerość..

Szczerość...podobno zaleta...czy zawsze?

Tylko jedne myśli w mroku
W głuchej ciszy zagubione
Niezmienione tak od zmroku
Gdy słoneczko me zranione

Teraz siedzę na kanapie
Na pościeli rozścielonej
I te słowa skryte w cieniu
Krążą w głowie rozpalonej

Twarz zastygła, cała blada
Wielkie oczy zasmucone
Niczym burza rozszalała
Biegną myśli jak szalone

Powiew wiatru gładzi drzewa
Które szepcą mroczne słowa
Smutkiem cały las rozbrzmiewa
Z oka spływa łza bobrowa

Toczę walkę z samym sobą
Żyły niosą krew wzburzoną
Bo dlaczego głupim słowem
Sól się staje bardziej słoną

Życie mnie już nauczyło
Kłamać rzeczą bardzo prostą
Znów tęgiego dało kopa
Za mą szczerość bezlitosną

autor

AndyB

Dodano: 2004-11-06 18:50:34
Ten wiersz przeczytano 665 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Sylabiczny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »