Szczerość za szczerość
Zadano ci pytanie
i nagle jesteś w kropce,
jeśli odpowiesz na nie
poczujesz się niedobrze.
Ktoś będzie obrażony
i zaraz wbije szpilę,
bo miałaś farmazony
prawić - dla ucha miłe.
A ty nie umiesz kłamać,
więc znów się naraziłaś.
Teraz poczujesz sama
jaka jest zemsty siła.
Warto czasami, w stadzie,
zostać tą czarną owcą,
by wiedzieć, co naprawdę
inni o tobie sądzą.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-01-22 11:47:20
Ten wiersz przeczytano 1885 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Fajna refleksja. A też czasami warto podsłuchać:-) .
Miłego krzemanka
mocno i bez osłonek, czasem i tak trzeba :-)
Są takie sytuacje, że czasami lepiej jest skłamać dla
dobra innych. Super refleksja Aniu.
Pozdrawiam z uśmiechem paa
Dziekuję dziewczyny za komentarze. Pozdrawiam.
Odbieram bardzo osobiście. Nie umiem kłamać, a z tym
trudno żyć.
Pozdrawiam, Aniu:)
Dobry :))))
Bardzo mądre słowa. Pozdrawiam.
Dziękuję miłym gościom za poparcie
wierszyka. Pozdrawiam.
;)))
Niewinny podstęp, czasami,
bywa niekiedy - wskazany...
;)))
w dechę i w dychę, krzemanko:) pozdrawiam szczerze;)
zgadzam się z tym w zupełności Pozdrawiam
serdecznie:))
o tak... pozdrawiam:)
Mądre słowa:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Brawo Krzemanko, dobra refleksja:)
Miłego popołudnia:)
Dziękuję dziewczyny za poparcie dla wiersza.
Pozdrawiam.