Szczęście
Życiem zmęczony
Miłości spragniony
Tak mija dzień za dniem,
Więc pytam się, po co
Tak gnamy przed siebie.
Wciąż czasu brakuje
Nikt nic nie czuje
I każdy w pośpiechu
Nie widzi uśmiechu
A szczęście uciekło
Gdzieś w dal
Lecz kiedyś tu wróci
I nikt nie wyrzuci
Bo serce to wielki jest dar
Ja daję je tobie
Ty daj mi część siebie
I będziesz już ze mną.
Nie spojrzy już nikt
W pustą dal.
autor
Jobi
Dodano: 2005-09-21 21:06:10
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.