Szczęście
A gdybym ciebie nie spotkała,
wtedy musiałabym wymyślić.
Miałbyś zapewne więcej ciała
i byłbyś przy tym nieco wyższy.
No ale mniejsza o drobiazgi,
bo tu charakter najważniejszy,
nawet przy wielkiej wyobraźni,
nie mógłbyś stać się dowcipniejszy,
bardziej serdeczny i cierpliwy,
życzliwy wszystkim dookoła.
Losowi, za to że nas zbliżył,
nigdy odwdzięczyć się nie zdołam.
Komentarze (59)
I to jest właśnie wielkie szczęście. Los jak wróżka,
je wyczarował dając miłość.
Pozdrawiam :)
Dziękuję Roxi i waldi za komentarze. Dobranoc:)
zdołasz się odwdzięczyć wzajemnością ..
ładnie i czule wyraziłaś wdzięczność za miłość :)
Dziękuję Wando, Anno i Ewo za poparcie dla wiersza.
Dobranoc:)
piekny wiersz dla wspanialego zapewne czlowieka:)
pozdrawiam cieplo:*)
Pięknie wyrażona wdzięczność za miłość.
Dobrej nocy :)
Pięknie czule :) Bardzo się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Serdecznie dziękuję nowym gościom za komentarze. Miło
mi Elu i andreasie, że pamiętacie ten wierszyk.
Dziękuję też arkowi wożniakowi (który kogoś mi
przypomina) za serdeczności:)) Miłego wieczoru
wszystkim:)
Sorki za zlepek.
Też chyba pamiętam.
Pozdro Krzemanko.
Witaj,
wpadłam na chwilęjeszcze - ten przystojniak niżej
kogoś bardzo mi przypomina...
A wiersz dzisiaj nie ciepły, a gorący.
Miłego wieczoru.
Serdeczności łączę.
Ślicznie, ciepło.
Dobrego wieczoru krzemanko.
Pozdrawiam serdecznie:))
Wydaje mi się że pamiętam ten wiersz i nadal bardzo mi
sie podoba :)
zaległe serdecznośći - naj, naj :)