Szczęśliwi czasu nie liczą..
Myślami jesteś tam, a sercem tu. Przemyśl to i powiedz wreszcie, gdzie jest Twe miejsce.
Zaczełam liczyć czas,
czułam, że odchodzisz..
Jesteś coraz dalej...
Już wiem czemu tak mi było smutno,
czemu zbierało mi sie na płacz gdy
Ciebie
przytulałam i całowałam.
Kocham Cię- mówiłeś to gdy uciekałeś,
Kocham Cię.. - mówiłeś ze łzami w
oczach,
Twój drżący głos powiedział mi
wszystko..
To koniec.. ale dlaczego..
Potrzebujesz czasu?
Potrzebujesz wolności?
Nie rozumiem przecież tak się kochamy!
Mówisz: spędziłem z Tobą piękne chwile..
Wybacz mi, że nie powiedziałem Ci tego
wcześniej...
Nie moge zapomnieć o .. niej...
Nie chce Cię ranić..
pozwól mi zapomnieć..
Ona mnie zraniła..
odeszła ot tak poprostu..
A ja zagubiłem się..
**Dlaczego nie chcesz, żebym
pomogła Ci zapomnieć..
Chcesz być z nią?**
Ewa.. przepraszam..
odezwe się gdy wszystko sobie
poukładam..
Gdy nie będę tak cierpiał..
Gdy będę mógł się cieszyć..
naszą miłością..
I odszedł..
A ja czekam na cud...
To nie prawda,że szczęśliwi czasu nie liczą. Oni na ten czas czekają.. I cierpią. Ewa Tkaczyk 16.11.2006 Grójec
Komentarze (1)
Nie czekaj bo się nie doczekasz... Nigdy nie pozwol
sobie być tą kolejną jeżeli o poprzedniej nie
zapomniał..