"Szczęśliwi czasu nie liczą"
Pędzi każdy mój dzień,
wyrwane kartki z kalendarza.
Ukrywam zegar swój, co odmierza mi moje
lata.
"Szczęśliwi czasu nie liczą",
mój nieubłaganie leci.
Zerknę na zegar czasami już roczek, drugi i
trzeci..
I tak dogonił mnie aż tu, do lat mojej
starości.
"Szczęśliwi czasu nie liczą", ten przegonił
lata młodości.
Nadal wyrywam kartki, spoglądam częściej na
zegar.
Teraz odmierzam swój czas, gdy zniknę w
podziemną przepaść.
"Szczęśliwi czasu nie liczą", żyją piękną
młodością.
Mnie dogoniła starość i lata w samotności.
Komentarze (16)
"mój", "swój", 'mój","swój"."Zerknę na zegar czasami
już roczek, drugi i trzeci..
I tak dogonił mnie aż tu, do lat mojej starości"- a co
to jest? ładne jest tylko zdanie "szczęśliwi czasu nie
,liczą", chociaż nie twoje."Szczęśliwi czasu nie
liczą", żyją piękną młodością.
"Mnie dogoniła starość i lata w samotności."- te dwa
ostatnie zdania najlepsze.
Ciekawa notatka pozbawiona wiersza.
To prawda " Szczęśliwi czasu nie liczą" . Dziękuję za
miłe komentarze.Pozdrawiam.
Szczęśliwi czasu nie liczą , Tylko się kochają...bo w
sercu radość mają dobry wiersz taki od serca....+
to prawda -
i poszukują nowych ziarenek szczęścia
"Szczęśliwi czasu nie liczą"...drobnymi szczesciami
mozna napelnic radoscia dni ...pozdrawiam
Niebawem smuteczki odejdą, słoneczko dziś pięknie
świeciło. Poprawi się humor i będzie miło. Dziękuję za
komentarze.
Weno oddaję Ci tytuł, nie licz czasu. Pozdrawiam.
Dzięki elusiu:)
Tytuł zabieram ze sobą.
Mimo smutnego klimatu, wiersz podoba mi się bardzo i
Ty też:)
Pozdrawiam cieplutko.
Nieważne ile mamy lat,ale na ile się czujemy,a samotny
nie znaczy sam:) Serdecznie pozdrawiam.E.
smuteczki Cię dopadły
a starość no cóż każdego czeka jak ją się doczeka
pozdrawiam:)
Widzę że dopadły Cię wiosenne smuteczki...mam nadzieję
że to minie, a wiersz mi się podoba:)
Wszystkich nas dogoni starość, jednych już, innych za
chwilę! Pozdrawiam serdecznie! dobry wiersz:)))
a od kiedy zaczyna się starość bo ja niewiem a już
żyję długoooo
lepiej nie patrzeć na daty :-)
dobry wiersz -pozdrawiam serdecznie życzę uśmiechu
:-))))
Ach ta samotność w jesieni życia. Przeczytałam z
przyjemnością. Serdecznie pozdrawiam