Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szelki na plecy

- pieśń kosiarza-

Jeżeli trzeba, trudna rada,
chociaż pogoda wróży znój.
Szelki na plecy swe nakładam,
kosa do ręki, ruszam w bój.

Nic że koszula zlana potem,
i słońce praży w łysą głowę.
Wykonać muszę tą robotę,
może nie całą, choć połowę.

Paliwo leję do zbiornika,
by wprawną ręką skosić trawę.
Trawa jest formą przeciwnika,
walką z nią słuszną tworzy sprawę.

Zarosło wszystko jak cholera,
kosa równiutko znaczy drogę.
Powolnym ruchem pokos zbieram,
zgrabnie jak tylko czynić mogę.

Kleszcz w ciało wchodzi, co mi tam,
kiedy w gęstwinie człowiek brodzi.
Robotę swoją dobrze znam,
pasożyt w tym mi nie przeszkodzi.

Byle odsłonić co schowane,
dać oczy ziemi przyduszonej.
I to jest właśnie to zadanie,
co mi zostało powierzone.

Jeżeli trzeba, trudna rada,
kosa do ręki, ruszam w bój.
Wygrać go chyba mi wypada,
nie bacząc na tej pracy znój.

autor

Grand

Dodano: 2008-08-02 09:56:51
Ten wiersz przeczytano 640 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Biala dama Biala dama

Bardzo spodobał mi się Twój wiersz. Ileż w nim życia,
umiłowania przyrody, piękna zwyczajnego życia. Pióro
również mistrzowskie. Brawo.

jarmolstan jarmolstan

Całe szczęście, że kosę stosujesz jako przenośnię " bo
taką tatową ja mówił Pawlak" nie wiele byś zdziałał po
tak długim okresie suszy. wiersz dobrze skomponowanu,
rytm worowy, rymy ładnie dobrane, gratuluję pomysłu i
wykonania.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »