Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szklane łzy

Gardło zaciska, łzy chcą opuścić moje oczy
Spływają wolno po policzkach a moje pragnienia je doganiają
myśli rozkazją przestać
twoje słowa je obetrzeć
chcę to zrobic choć krople owe nie wsiąkają
a to dlatego, że szklane się wytwarzają
Spadaja pod nogi z odgłosem głuchym
wyznaczając szlak ucieczki przed problemami
Chciałam zachować te diamenciki chowając je do kieszeni...
chowam i....
...obudziłam się z tego snu lecz sprawdziłam zawartosc kieszeni. Były tam!
Były te diamenciki "łzane"!
Uśmiechnęłam się bo nie miałam pojęcia jak przekroczyły bramę dzielącą swiat snów z rzeczywistością!
Czy to w ogóle mozliwe!?

autor

monisia@

Dodano: 2006-12-25 21:26:15
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »