szła słota
przyszła dziś do Chorzowa ale nie przeszkodziła nam w spotkaniu
szła słota do miasta
w przyciasnych gumowcach
pelerynka ciasna
wpadła na pechowca
rozchlapała wodę
ten z nią nie rozmawia
kto ją tu zapraszał
taka wredna baba
co ją za to spotka
słuszna chyba kara
wkrótce przyjdzie zima
pójdzie z miasta sama
a było naprawdę miło w bejowej rodzince
autor
Babcia Tereska
Dodano: 2018-10-20 23:31:49
Ten wiersz przeczytano 1159 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
A co tam pogoda, atmosfera była super.
Pozdrawiam Tereso paa :)
Piękny wiersz pełen ciepła i cudownego nastroju, a
deszcze jesieni zawsze padają. Serdecznie pozdrawiam
Ateno, dzięki,
oglądam już zdjęcia ze spotkania,
pozdrawiam
To miło tak razem się spotkać:)
Ładny wiersz:)
Pozdrawiam***
Miło mi będzie Was również poznać,
pozdrawiam
Słota przyszła, taki to urok jesieni,
jeszcze trochę i wszystko w zimę się zamieni.
A w Chorzowie chyba najważniejsze było to
co razem ze sobą przeżyliście.
Wraz z żonką możemy Wam tylko zazdrościć.
Jak dobrze pójdzie spotkamy się w Łodzi a skoro my
jeszcze ciągle "młodzi"
to żadna pogoda nam nie zaszkodzi.
Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)
żartobliwie, fajnie :)
Zgadza się, nie przeszkodziła,
Pozdrawiam serdecznie Najko,
Słota to jednak wredota...ale spotkaniu nie
przeszkadzała.Pozdrawiam BT.
Witam, jeszcze żyję wspomnieniami z Chorzowa, czytam
sprezentowane tomiki
miło było Was poznać
serdecznie wszystkich pozdrawiam
Oj prawda deszczyk nas pokropił w Chorzowie ale
atmosfera była super .Pozdrawiam Teresko :)
Było bardzo milo.
Pozdrawiam ☺
było miło, spotkania mają swoją moc i urok,,pozdrawiam
Irena
bardzo ładne, pozdrawiam :)
Już w domu Tereniu... cmok, cmok