Szmaragdy
przecudna zieleń oczu twoich,
to wiara,nadzieja i serca bicie,
to cieplo ciała i rąk drżenie,
melodia duszy i wielkie marzenie,
cała twa sila,chcę patrzec na nie.
dotykac twarzy,całować cierpienie,
popatrz..z mych ust wyrywa się
tchnienie,
zielona trawa i woda zielona,
na jeziorze łabędź i biel natchniona,
jak strzala Amora,jaskólka szalona,
do zrozumienia daje,że to milość..
odnaleziona?
wiatr cicho szepcze słowa, skąd znane?
coś o pocalunku,radości..już zapomniane.
w uścisku ramion cała znów tonę,
chcę pocałować...oczy zielone.
Luba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.