Szukając Ciebie.
Mleko się rozlało...nad śpiącymi łąkami,
ranek cały w bieli, jak zaczarowany,
stoję niczym ninfa bosymi stopami
na łąki zroszonej trawach zaspanych,
znaleść chcę Ciebie, mój ukochany,
odszukać po Twym głosie płynącym z oddali,
wyciągając ręce, małymi krokami
podążam przed siebie, chcę drogę znaleść
wprost do Twych ramion mi tak oddanych.
Mleko wylane...wokół mnie całej,
oczy nie ujrzą Ciebie w oddali,
mgła otuliła horyzont caly,
zlała się z moją sukienką białą,
i chłodną wilgocią niczym pajęczyną
oplata me ciało, chcąc by zawróciło,
lecz nagle wpadam w puch miękkich
skrzydeł
i wiem że to Ty jesteś, mój słodki
aniele.
Aniołku mój, kocham Cię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.