Szukałem Przyjaciela...
Szukałem Przyjaciela
twarzy radosnej szukałem
widziałem ślady stóp
uwierz mi, że widziałem
były takie maleńkie…
W moim sercu je zobaczyłem
ślady mojego Anioła
za barierą nienawiści i złości
istnieje w człowieku źródło Miłości
zostań w mym sercu Aniele
tyś bowiem jest prawdziwym Przyjacielem!
Masz już takiego Anioła w sercu albo w rzeczywistości?
autor
Obywatel Ludzkiej Areny
Dodano: 2008-10-31 09:33:51
Ten wiersz przeczytano 717 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Przeczytałam Twój wiersz pełen wiary ale mój
przyjaciel chyba mnie opuścił i jakoś mu się do mnie
nie spieszy.
Ja mam nadzieję , że moim przyjacielem aniołem jest
Św. Rita.
źródło miłości w sercu to Przyjaźń bo zrozumienie jest
bez egoizmu Pięknie wykreował się Anioł Na tak wiersz
krzepi i daje nadzieje i ładnie napisany
To prawda , źródło miłości nie umiera w nas nigdy
...ciekawie ujęty temat.:-)
Sztuka jest mieć takiego przyjaciela..
A jeszcze większa sztuka jest go zatrzymać...
Pięknie napisane:):):)
Pięknie :))) pozdrawiam...
Masz wiele w sobie wiary. Taki przyjaciel się
przydaje...
Każdy z nas ma swego Anioła, tylko nie każdy potrafi
go dostrzec. Tobie się udało. Brawo!:)