Szukam

Szukam prawdy
w głębi w oceanu
falach wzburzonych
w lodowatej przerębli
szukam na gór szczycie
tu na ziemi
pozaziemskiej orbicie
szukam
znaleźć nie mogę

Panie w sercu swoim
odczuwam
wielką trwogę
spoglądając w niebo
Ciebie dojrzałem
usiadłem pod drzewem
o miłości rozmawiałem
wyciągnąłeś dłonie
miłość przekazałeś

pytasz czemu się trudzę
spójrz tylko ..
wyjdź z miłością do ludzi
odnajdziesz siebie
piękno jest wokoło ciebie
nie szukaj prawdy
w toni morza bezkresnego
tam jej nie odnajdziesz
nie pytaj dlaczego

szukaj na niebie
w srebrnych gwiazdach
blasku księżyca
promieniach słońca
w kroplach deszczu
ptaków śpiewie
w miłości tej
która kocha ciebie
mądrość jest w tobie i w niej



Autor Waldi



Po Cóż

Po cóż ci serce
kiedy miłości w nim brak
dotykając
sprawiasz ból
przyjemności nie czuję
mówisz że kochasz
a ciebie tu nie ma
oczy zamglone
nie ma iskierki

kochasz beznamiętnie
brak uczucia
chwila męczarni
po cóż ci serce
pragnień brakuje
próbujesz kochać
wszystko ciebie denerwuje
spoglądasz w oczy
siebie nie dajesz

serce ci oddałem
kiedyś myślałem
z tobą skały poruszę
a co wynikło
wszystko straciłaś
nie ma odnowy
nie ma budowy
są ruiny zgliszcza
i miłość którą wyniszczasz


Autor Waldi

autor

waldi1

Napisany: 2012-12-11 Dodano: 2015-12-11 00:08:01

Ten wiersz przeczytano 900 razy

Oddanych głosów: 13

Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie