Szukanie Ciebie
Szukanie Ciebie
W dalekim mieszka ona Grodzie, gdzie rosną
kwiaty i są małe dzieci
Idę ulicami, spoglądam w okna , gdzie barwą
światło świeci
Szukam, i szukam i wiem że chodząc co dzień
ulicami jestem dziwny
Gdzieś , słyszę lament i dziecka łkanie z
okien tych ciemnych
Bawię się , rozkoszą szukania , znak- tam
ma być krzak białego bzu
Chodzę błądzę po uliczkach wchodzę gdzie
żwirowa ścieżka
Tam znajdę ,to co piękne , cudne jak
pojednanie, jak kropla cudu
Chodzę może tutaj, tutaj ona mieszka
Znam tylko jej imię i małą fotkę gdzie jej
buzia
Nie znam jej głosu, nie znam wiele , z jej
życia
Ale znam tysiące jej słów, jej pięknych
wyznań
Dlatego szukam , tych słów. i tej buzi ze
zdjęcia
Wiem że dobrze trafiłem - we właściwe
miejsce
Ona tutaj mieszka, żyje i chodzi po tym
mieście
Kiedyś mi w słowach pisała ze mieszka na
VII piętrze
Ale tyle tu domów, ulic, pięter, szukam jak
na wietrze
Napisała i to parę razy .ze pracuje w
biurze, okna na piętrze lub parterze
Będę chodził , spoglądał ludziom w twarze ,
znajdę ją , znajdę ją , ja w to wierze
Wiem, również że lubi chodzić w spodniach
do ciała dopasowanymi
Którymi kusi przechodniów, młodzieńców,
panami szczególnymi
Już wiele dni w tym Grodzie chodzę, po
ulicach krążę
Kiedyś ją przecież znajdę , szukam jak w
bajce mały książę
Wołam cichutko , wywołuje ciągle jej imię ,
jej pseudonim
Ukaż się , że naprawdę istniejesz , pokaz
swoje piękne lico
Dnie mijają na poszukiwaniu , aż tu nagle ,
jak grom z jasnego nieba
Idzie, idzie , widzę ją , sylwetka smukła,
jej buzia , chodź z daleka
Gdy delikatnym krokiem już blisko podeszła
, stanęła o zdziwionym wzroku
Głos jej zamarł w krtani , rękę ku mnie
wyciągnęła , to Ty, to Ty biedaku
I mnie głos zawiódł na jej cudny widok, ta
buzia ukochana , to jej spojrzenie
Podeszliśmy do siebie, w oczach radości
pełne łez, ręce nasze splecione
Patrzymy na siebie jak na piękne zjawy,
skąd Ty tutaj , się znalazłeś
Szukałem Ciebie, szukałem w marzeniach,
teraz tu na tej ulicy znalazłem
Trzymam jej ręce , ciepłe, drgające od
niespodziewanego spotkania
Uśmiecha się do mnie , spod oka , cudownie
, jak w miłości i kochania
Zaprasza gestem byśmy razem poszli na
spotkanie do pięknego świata
Znika ulica, znika chodnik, jest nasza
przyjaźń i miłość nasza
Idziemy , idziemy radośni, ku słońcu, na
sam koniec jej miasta
Widzę tablice z napisem , miasto żegna i
ponownie zaprasza
Jakże krótkie było nasze spotkanie , piękne
przez zemnie upragnione
Znalazłem ją, mam w dłoniach jej dłonie ,
kochane wyśnione
Trzymam za ręce znalezioną biedronkę, bo
tak ją w snach nazywam
Patrzę w jej ukochane oczy, piękna twarz ,
lustruje jej sylwetkę moimi oczyma
Chce zapamiętać każdy szczegół tej pięknej
istoty i nie zegnać wcale
Chce tak stać bez ruchu, patrzeć, słuchać
ją na zawsze , na stale
Stoimy tak bez końca do zmierzchu dnia
Bojąc się stracić siebie i z nas samych
nasze piękno w bezruchu trwania
Cicho szeptem żegnasz mnie, do widzenia, do
nowego spotkania
Do spotkania nie na jawie, lecz w naszych
snach, marzeniach na ekranie
Oprawiłem w złotej ramie Twoje imię ,
zapamiętaną podobiznę
Teraz jesteś blisko- bardzo, przecież
patrzę na nią
Będziesz mnie ze złotej ramy witać
uśmiechem
Ja będę pisał nie codziennie słowa które
ciebie nigdy nie zranią
Będę pisał w barwach bajki i to nie
jedną
Będę tym , byś zawierzyła słowu że to nie
ułuda
Piękne są kwiaty , cudowne, dopóty nie
zwiędną
Ty przy mnie zostaniesz , co dzień w snach
czynisz mi cuda...
Cierpliwy i w stogu siana znajdzie ......
Komentarze (6)
jak piękna opowieść :)
Twoj wiersz slonzoku /moj ukochany poeto/ to
wspaniala opowiesc o poszukiwaniu dziewczyny ze
snu.Jak zwykle u Ciebie cieplo,rozmarzenie,piekne
slowa o przyjazni i milosci.Znalazles ja!bo cierpliwy
to nawet w stogu siana znajdzie.
wiersz to piękna wędrówka,to poszukiwanie siebie w
drugiej istocie Ważny szczegół wiersza a więc
wrażliwość dziecka,uśmiech ,współodczuwanie cierpienia
,odczuwanie piękna natury- to duchowe pragnienie więzi
O Przyjaźni marzy każdy, bo jest niezwykła i rzadka
wśród ludzi Piękny wiersz poświęcony wybranej osobie
,daje nadzieję i wiarę ,że są niewidzialne nici
łączące ludzi we śnie i na jawie Dobry niosący
optymizm i miłość Serdeczności:)
witaj, niestrudzony wojowniku o miłość, piękno i
dobro. Twoje posykiwania się
opłaciły. masz czego tak bardzo pragnąłeś.
znalazłeś swoja miłość. pozdrawiam serdecznie.
drogi przyjacielu ...zrobiłeś z momologiem cuda
....jesteś wielki duchem na tej ziemi ...podoba mi się
to maleństwo ...pod monologiem ...ciekawe bardzo
...pozdrawiam ciepło
Cierpliwy, zakochany o uparty na pewno
znajdzie.pozdrawiam!