Szumiące brzozy
Wiosną zaszumiały białe jak śnieg
brzozy,
wiatr z radości wszystkie zaprosił do
tańca.
Rosnące przy drodze zazdrosne mimozy,
zachwycone patrzą jak tańczy się walca.
Wyruszę tą drogą powitać wiosenkę,
posłuchać jak w dali zawodzi harmonia.
A swoją dziewczynę uchwycę pod rękę,
niech serca rozgrzeje słyszana melodia.
Za chwilę pożegnam cię miła bo muszę,
nie możesz rozpaczać wszak wrócę
niedługo.
Choć serca przeżyją rozstania katusze,
bo dni i miesiące szczególnie się dłużą.
Gdy będzie ci smutno to przyjdź tu gdzie
brzoza,
przyjaźnie gałązki do ludzi nagina.
A kiedy wieczorem do snu się położysz,
O naszej miłości z nadzieją wspominaj.
Komentarze (17)
bardzo ładna, melodyjna, liryczna piosenka - sama się
śpiewa, bez muzyki.
Świetny i z głęboką treścią