Ta druga
Tak pragnę przestać się bać
Z ufnością patrzeć w dal
Lecz myśli nieustannie krążą -
Wokół Was
Wciąż przemierzam net
Szukam w jej wierszach
Waszej historii a odnajduję
Jej tęsknotę
Jak czarna noc otula dzień
tak umysł zatruwa zazdrość i lęk
Odpędzam je lecz wracają jak
Wierny pies
Smutek zawładnął duszą
Perłami spływa po policzkach
Serce trzepoce jak motyl
Schwytany w dłoń
A kiedy nocą tulisz tak mocno
Szepcząc 'kocham całym sercem'
Wciąż wierzę w szczęśliwe zakończenie
Choć wiem, że już na zawsze będziemy...
I ona i ja - TĄ DRUGĄ
autor
cage
Dodano: 2019-01-09 16:04:44
Ten wiersz przeczytano 1036 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Twoja historia to kopia mojej tylko ja jestem na
miejscu twojego męża. Mówi że kocha?... ja powiedzieć
tak nie potrafię.
Smutny, nie będę doradzać, bo mogłabyś powiedzieć -
lekarzu ulecz się sam...
Też smutne wiersze piszę.Pozdrawiam;)
Dokładnie Cię rozumiem..ja każdego dnia umieram z
miłości bo nie mogę być z tym którego kocham..stałam
się cieniem człowieka, który snuje się bo nie ma już
po co żyć..bo miłość odebrała chęć do życia...
wymowny poruszający i smutny ...cierpisz będąc tą
drugą ale jak mówią serce nie sługa
pozdrawiam:-)
Takie życie na dłuższą metę jest nie do wytrzymania.
Bardzo ładny i smutny wiersz...
Pozdrawiam cieplutko:)
i co zrobić... może jakąś grubą kreskę... ładny wiersz
z przejmującą puentą.
Druga to nie tak zle, mnie zawsze z knajpy wynosza
ostatniego, wiec wypijam wiecej od tego pierwszego:)))
musisz stanac na wlasnych nogach, rownouprawnienie
daje ci ta mozliwosc a reszta zalezy od ciebie i
twoich blizkich.
ale byc druga, trzecia, czwarta, piata, dziesiata,
- niewiem, sa takie co podobno to nazywaja wolnoscia
:(
"odnajduję"?
Nie zazdroszczę peelce tego trójkąta.
Miłego wieczoru:)
Choć różne, myślę, że mają wiele wspólnego nasze
wiersze...
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/ostrze-ze-nie-517284
Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego :*)
☀
W każdym słowie wiersza przebija się lęk i nadzieja na
szczęśliwe zakończenie, którego przecież być nie może,
bo zawsze jedna z nich będzie nieszczęśliwa... Piękny
obleczony w smutną szatę wiersz, który brzmi jak
skarga wynikająca z nieszczęśliwej bezradnej miłości,
pozdrawiam serdecznie
Mega wymowne.
Czasami tak ciężko być tą drugą osobą. Jednak kamień
już to niż w ogóle nie by być.
Najcudowniejsze, być tą jedną, jedyną,
codziennie tylko z nim miłość pielęgnować
słysząc, niebo mi Cię zesłało Dziewczyno,
tylko z Tobą pragnę życiem się radować.
Bardzo fajny, szkoda, że smutny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)