Ta jedyna pierwsza łza…

Widząc łzę na policzku mym
Odwracasz wzrok.
Nie chcesz patrzeć jak płynie
Tworząc szlakiem Twe imię.
Wiesz, że ona płynie przez Ciebie
Paląc każdy kawałek skóry.

Woła swoje siostry
Prosi o ratunek.
A one wierne podążają za nią
Szlakiem znaczącym Twe imię.
Powoli każda z nich ginie spadając
Siostra za siostrą.

Cofnijmy czas.
By ta pierwsza łza nie spadła.
By ta pierwsza łza nie płynęła.
By ta pierwsza łza nie utworzyła szlaku.
By ta pierwsza łza nie wołała o pomoc.
By ta pierwsza łza nie powodowała, że odwracasz wzrok.
By ta pierwsza łza nie paliła skóry.
By tej pierwszej łzy nie było.



by Dżoana

…wystarczy tylko jedna łza by obudzić ich potok…

autor

asiakrosno88

Napisany: 2006-12-17 Dodano: 2006-12-17 20:48:37

Ten wiersz przeczytano 416 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie