Z taborem
Nie mam pola, nie mam łąki
- mam jagody i poziomki.
- I Starszyzna mi pozwala
iść do lasu – iść na drwala.
Chętnie będę robił kotły,
patelni dam błysk stokrotny.
- Zreperuję rynnę w dachu,
poprawię po patałachu.
Przedrutuję i załatam
- rada będziesz mi w zapłatach
(...ale miejsca – nie zagrzeję
- bo mam dom swój – błękit – zieleń).
Dym - na wozie... – cztery koła,
abym „jazda!” mógł zawołać...
- co poza tym?.. – ja bogaty!..
(Bom jest Cygan – i mam wszystko)
- Póki granie - i ognisko.
...
...Mam – coś jeszcze: parę koni.
- Karosz – ten do dziarskiej jazdy
- hen! – gdy ruszam patrzeć w gwiazdy
(- dziwne tobie – to zajęcie
- ale – szczerze... – masz coś więcej?)
- I jest jeden... - Koń – "brązowy":
ten – gdy zagrać jadę – gotów.
Wśród szałasów, śród namiotów
przyjmowali nas – z gwiazdami...
Pełne wina były dzbany,
kosze były pełne malin...
...Więc – grał Cygan
- tylko dla nich.
...
Od tej pory – patrzą w gwiazdy!..
- Każdy człowiek: Cygan każdy
i Cyganka – każda powie:
śpiew i granie – samo zdrowie.
- więc wciąż Cygan (kolorowo).
- Więc wciąż Cygan! – grać gotowy.
… i to jest nasz "Koń... – brązowy".
tawerna Tabaka 2008 r.
Komentarze (36)
Refleksyjnie, bardzo ładnie.
Dobrego dnia Wiktorze!:)
Niech każdy żyje tak jak chce. Ale wyrąbywanie drzewa
w lesie jest z pewnością zabronione.
Przeczytałem z podobaniem Wiktorze.
Udanego dnia Tobie życzę. :)
Berenilo, Joanno Es - Ka, Chicago, Mariuszu i
Zoleander: z radością dziękuję Wam za przychylność dla
wiersza.
Przesyłam serdeczności:)
Przeczytałam z przyjemnością...pozdrawiam
Na cygańską nutę z bogatym kolorytem.
Podoba się.
Pozdrawiam
Cenie cygańską kulturę i twoje wiersze o nich
Wszystkim Czytelnikom dotychczasomym - serdeczne
podziękowania i pozdrowienia:)
W muzyce Cyganów jest jakaś niesłychana magia.
Pozdrawiam Cię Wiktorze.
Koń zawsze będzie piękny, bez względu na maść... A
wiersz świetny, Wiktorze. Pozdrawiam serdecznie:) B.G.
Michale! - ten "Koń brązowy" - to cygańska pamięć dla
ich dawnej - tej barwnej legendy - pmnik niby. Może to
mało czytelne.
Dziękuję za uwagę. - Pozdrowienia:)
Śliczny wiersz, ale Cygan nie powie "koń brązowy". W
zależności od odcienia tego brązu to będzie gniadosz,
albo kasztan...
Ładny wiersz, lekko się czyta. Pozdrawiam.
Ładny wiersz, lekko się czyta. Pozdrawiam.
Wiktorze, jak zawsze na plus,
ale chyba "wśród" pozdrawiam
Pięknie opisane życie cygana .
To bardzo szczerzy i ciekawi ludzie .
Pozdrawiam serdecznie .