Tabula rasa
delikatny ślizg rylca postawił
pewny krok na twojej skórze
euforia nadawania śladom życia
przeszyła męskie serce
i zapaliła oczy jak kaganek
dłonie pomne wskazówek młodości
wyuczonym kursem przeobrażały
marzenia w znajomy kształt liter
koniuszkiem języka dopieszczając"O"
które po inkrustowanym pocałunkami"K"
zabłysło ogniście niczym krwawy
księżyc na ciemnej tablicy nocy
i stało się pierwsze
co nowym już raz było
ułamek wieku w nawiasy ujęty
sprowadził do drżącego mianownika
ręką pisane chwile
autor
Grusana
Dodano: 2020-08-26 19:21:13
Ten wiersz przeczytano 930 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Odbieram jak delikatny, zawoalowany erotyk.
Z podobaniem. :)
cudowne erotyczne rozmarzenie...
czytam za każdym razem z podziwem...
pozdrawiam
Dziękuję serdecznie wszystkim gościom za odwiedziny!
;)
Lubię w takich klimatach wiersze ;)
Pozdrawiam serdecznie
Wibracja,TOM.ash,MariuszG,Annna2,angel Boy,Renata
81,szadunka- bardzo wam dziekuje za odwiedziy i
budujące komentarze!Pozdrawiam!
Dobry wiersz.
Pozdrawiam tchnieniem fantastycznej poezji bo taka mi
przeslalas wierszem...
Podoba się.
Pozdrawiam
Erotycznie, subtelnie i bardzo pięknie.
Po prostu- piękne.
Spisując pewne chwile można naprawdę napisać coś
niesamowitego :) Pozdrawiam serdecznie +++
Fantastyczny wiersz!
Jak zawsze z pełnym podziwem ☺
OK. KO. Albo wszystko wspaniale, albo wprost
przeciwnie. Wspólny drżący mianownik kontra... A może
za daleko się posunęłam w interpretacji?
Pozdrawiam ciepło
Nie ma za co,bo b.lubie twoje wiersze i zagladam kiedy
moge.
wolnyduchu,refleks25 - bardzo dziękuję za przeczytanie
mojego wiersza i komentarze. Pozdrawiam!
Ciekawe,czy oni po tej nocy pelnej wspomnien beda
razem. Oby tak było,bo sie kochaja. głosuje za
miloscią!