Tajemnicza w czerni
Tajemnicza w czerni rozsiewa wokół
kochanie
Zachwycać się pięknym nim nowy dzień
nastanie
Czy jestem zdolny odkryć w czerni jej
tajemnice
Czerń kapelusza, aksamit pleców kryją
obietnice
Kto nad twoją czarną tajemnicą piecze
sprawuje
Wielką jest rządzą nad piękno ,kto to
wyczuję
W tobie tajemnicza prosta, nic
obłudności
Ze jesteś najpiękniejsza, nikt nie ma
wątpliwości
Odwróć twarz ku słońcu, by ulżyć memu
sercu, mej udręce
Zobaczyć tajemnicze oczy, blade lico,
delikatne ręce
Przed tobą klęczę, wpatrując się w postać
nadobną
Płomień we mnie, te plecy, ramiona w Venus
podobną
Bezszelestnie odwracasz swe płomienie
miłości
Boże mój ratuj mnie, bo zginę w swej
maleńkości
Stoi przede mną stworzenie, kobieta
urodziwa
Dalej jestem w klęku, ręce spocone, serce
omdlewa
Niechaj mnie odwiodą zmysły od jej
pragnienia
Pozostań tajemnicza, mnie już przy tobie
nie ma
Roztropność dzierży nad rozumem swoja
władzę
Tajemnicza w czerni nie dla mnie, cicho
wychodzę
Licz siły na zamiary i na cokolwiek
innego
Nie pożądaj większej rzeczy od siebie
samego
Autor: knipser ?slonzok
Bolesław ZAJA
slonzok
Komentarze (9)
bardzo ciekawy wiersz na opamiętanie się
Do mojej przeuroczej przyjaciółki,cudownej poetki
julki 56 -wysoko cenie sobie twoje miłe słowa, są dla
mnie wyróżnikiem, ze warto pisać.
Dziękuję za słowa, dziękuję za wizytę
Bolesław
Pięknie Bolku piszesz.
Tajemniczy ten wiersz, ale To Twoja tajemnica, jeśli
ktoś nie zrozumie,jego tajemniczością też można się
zachwycać.
Pozdrawiam
Pozostań tajemnicza! mnie już przy Tobie nie ma!!
Roztropność nad rozumem dzierży władzę!!wszak
roztropność z rozumu się wywodzi czyż nie?
Jestem Kobietą i...też nie cierpię wampów!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Do Niebieskiej Damy - zwróciłem sie do cenzora pana
Jana , by zwrócił uwagę panu "radenemes " by
zaprzestał swoich chamskich wystąpień przy pani
wierszu. Moje prosby do tego osobnika nie spowodowały
u niego zmian - twardziel w swym chamstwie
Pozdrawiam panią, przynoszę pani jak zawsze nasze
ulubione pachnące frezje -
witaj...romantyczne słowa mimo opisów mrocznych, mnie
smutno odejść musiałam w sercu ból,nikomu nic nie
zrobiłam cieszyłam się ,że mam w Was przyjaciół,czy to
było potrzebne by zły człowiek o wielu nikach
radenemes ,mikesz ,caramba,zniszczył mnie jako
człowieka i to co kocham i daje mi
radość,przepraszam,że do Ciebie piszę,pozdrawiam
miłego dnia Bolesławie
Witaj siaba - po prostu nie lubię wampów
Siaba coś o śmierci pisała. Dziękuję bardzo za taką
miłość, przynajmniej na razie. A ta Twoja tajemnicza
nieznajoma dlaczego w czerni się ukrywa, czyżby to żal
za niespełnionym.
"Pozostań tajemnicza,mnie już przy tobie nie ma"
Może miałeś na myśli śmierć,nie miłość?Pozdrawiam
serdecznie+++