Tak bardzo bym chciała....
Tak bardzo bym chciała...
By myśli gorące...
Wraz z serca biciem...
Tak czasem milczące...
Płynęły po niebie...
Jak chmur żaglowce...
Do portu dobiły...
Gdzie dłonie gorące...
Objęły je mocno...
I juz nie puściły...
I uczuć kotwice...
Wreszcie rzuciły.
Podobno chcieć to móc.
Komentarze (8)
oj zycze Ci tego ...
pozdrwiam z usmiechem... miłego dnia))
kiedy nie zawsze uczucia chcą zakotwiczyć........
Dosiu "kotwicę wybierz" i weź w żagle wiatr bo tylko
wtedy wszystko stać się może.
pointa..bardzo trafna..pozdrawaim Cie cieplutko i
miłego dnia..życzę
Tak...podobno...chcieć to móc...
Powodzenia w realizacji:*
Miłość przychodzi kiedy najmniej się jej spoziewamy.
Nie rozwinęłam Twej myśli do końca, (by dłonie gorące
objęły mocno i wreszcie rzuciły - tu się zaplątałam).
Kiedyś zostanie zarzucona kotwica i tego życzę
Ci.Pozdrawiam.
Wierszyk jest naprawdę chwytliwy w formie i
przesłaniu. Przeczytałam go kilka razy i jestem pod
wrażeniem. Życzę spełnienia