A tak było dobrze….
Dla tych którzy sie poddają, a później tego żałują...I dla tych którzy nie wiedzą czasem co mają robić... Walczcie o swe szczęście, bo naprawde warto...
Miłość…
Splecione ręce…
Buziak na przywitanie i na
pożegnanie…
Wszystko tak idealne…
Tak piękne…
Aż tu nagle ciach…
I nie ma nic…
Nie ma wzajemności w miłości...
Nie ma słów kocham …
Nie ma nic…
Może przyjaźń to lepsze
rozwiązanie…
Może lepiej nam będzie tak, nie próbując
walczyć
Z tym, co było złe…
Może…
Dziś wiem, że wolę walkę
Wiem, że wolę nadzieję
Choćby taką malutką…
I chciałabym Cię nadal móc kochać
Nie… przecież Kocham
Chciałabym Ci tylko móc to mówić
Okazywać…
Brakuje mi Twoich meczy…
Brakuje Twoich oczu…
Brakuje mi Ciebie…
Wszystkiego tak bardzo brakuje…
Mimo że z Tobą rozmawiam…
Mimo, że Cię widuje…
I zostaje mi tylko czekać…
Czekać na to, że może jeszcze zmienisz
zdanie…
Czekać na Ciebie,
Czekać na to, że mnie przytulisz
I cichutko powiesz Kocham…
Może się nie doczekam…
Ale nie mogę przecież przestać walczyć
O uczucie…
Które jest w moim sercu…
I dla Tego, który nie widział sensu w walce... Przepraszam Cie... Tak bardzo przepraszam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.