Tak dla jasności
Nie kocham pana panie Iks,
pan mi się tylko czasem śni,
z myślą o panu budzę się,
tak też zasypiam, czy to źle?
Nie jestem proszę pana z tych,
którym wystarczy szepnąć i
jak w dym, jak w ogień pójdą tam,
gdzie tylko zechce jakiś pan.
Ale z sympatii przyznam się,
że bardzo lubię, gdy pan jest
tak bliski i na dystans tak.
Gdy pan mnie wczoraj mijał w drzwiach,
spojrzenie powiedziało, że
pan się zakochał. Może nie?
Nie kocham pani, pani A,
za to uwielbiam wspólny czas
i gdy patrzymy w ten sam punkt,
lubię słowami stapiać lód,
zaglądać w oczy, wciągać w sny...
Niech tak zostanie panie Iks.
Komentarze (47)
kochają się i to bardzo mocno się kochają, a ich
dialog to takie przekorne przekomarzanki, świetnie to
Grażynko przedstawiłaś, serdeczności :)
:)
Bardzo fajnie poprowadzony ten dialog.
Serdeczności Aniu przesyłam :)
Za ellizą...Bardzo mi się podoba :)
Nie wiem dlaczego, ale te piękne strofy widzę w
przedwojennej piosence śpiewanej z "delykatnym"
akcentem ;) Super.
Dobrej nocy:)
To niekochanie jakoś dziwnie pachnie jednak kochaniem.
Bardzo mi się podoba :o)
Podoba mi się, ten jakże niebanalny dialog - to tyle,
jeśli chodzi o Twój znakomity wiersz. Teraz coś od
siebie, do Ciebie. Przede wszystkim dziękuję za
pozytywy i za słuszne uwagi, względem ośmiozgłoskowca
(choć nie do końca). Poprawiłam po Twojemu, ale też
coś Twojego, również poprawiłam, ha, ha. Co do rymów
gramatycznych - chyba mnie przeceniasz, ha, ha. Myślę
że raczej ta sztuka, nie uda mi się. Za bardzo
wdrożyłam się w te 'swoje' rymy i chyba tak już
zostanie. Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie i jeszcze raz
dziękuję za porady, ale żeby mi to było ostatni raz,
ha, ha:)
tak też może być miło :) Pozdrawiam :)
Jeśli ma tak zostać niech i zostanie?
Aniu, cóż ja mogę tu napisać brawo, taka przyjaźń to
jest miód na każde serce;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Wyjaśnienie w pięknych strofach,
nie odrzuca, choć nie kocha!
Pozdrawiam!
Całkiem dorzeczna rozmowa i
niechaj obojgu tak się się śni
Ładnie Aniu
Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie.
Jednosylabowe końcówki w wierszą brzmią, jak piosenka.
Lubię takie wiersze. Pozdrawiam
Bardzo miło
przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)
Świetne!
Pozdro Aniu.