I tak do kresu
Zatańczę z tobą do końca życia,
a z nami Amor i beztroski,
stąpając do krainy marzeń,
dzieląc się chwilką radości.
Małymi kroczkami po barwach tęczy,
słodkością landrynkowego szczęścia,
czasami przymkniemy na moment powieki,
by o frasunkach nie pamiętać.
Zapachem jesiennej pomarańczy,
w nastrojach bajkowej miłości,
szepcząc do siebie czułe słowa,
niechaj nam każdy pozazdrości.
I tak do kresu na zawsze razem,
nie wiedząc, co los nam podaruje? -
łapiąc drobinkę z czterech pór,
kropelką rosy cię oczaruję.
Komentarze (91)
Piękny utwór. POzdrawiam Olu.