Tak pęka życie
:(((
pękło skaliste życie prysło wszystko
jak najszerszy głos wabiący zgraję
motyli
jak przebiśniegi w kwiecie jesieni
zostały mi tylko setki nie wypowiedzeń
przez moje serce przeszło afrykańskie
zwierze
przez moją nogę strumień dreszczy
przez moją głowę przeszło dewastacyjne
zło
marzenia to jedno wielkie bajoro
niedola i frywolność strachu
naszym życiowym celem było budować prawdę
na prawdzie a zdradę na nie radzie
jak widok tego boli i przeszywa duszę
w taką zgrozę i palenisko
potrzebuje teraz spokoju niedługo go
znajdę
teraz się ciesz tylko nie płacz
jeszcze raz proszę
żyj tak jak Tobie dobrze
teleportuj się w krajobrazy jakie ja
przeglądałem
jak na szybie deszcz a w moich oczach
zapadlisko
zapadlisko łez
w tym świecie nic już mnie nie doprowadzi
do ekstazy
jedynie ostatnie słowo napisane na
niebie
podszyte niewinnością bez przepraszania
przecież wiesz tego nie lubię
dopóki istnieje coś takiego jak zdrada
trzeba odebrać ten rozkaz jako brak siły
dla nas
podręcznik jak odmienić słowo zdrada wynika
z tego że jest tym usatysfakcjonowana
być może to nie cudzołóstwo to mogła być
moje tchórzostwo
takim celem nie powinno być to co jest
dalekie i niewidoczne lecz to co leży w
zasięgu naszej ręki
nie jestem dla Ciebie?
tak
Komentarze (17)
Trudno jest się zakochać w drugiej osobie, kiedy w
myślach ma się cały czas jedną. To która pozostanie na
zawsze. Zdrada tego w moim słowniku nie ma.
Oj jak smutno.Zdrada jest zawsze zła,niesie
cierpienie.