Tak trudno
między słowami
pożółkłych kart
odnajduję siebie
zasłuchana szeptem
wczorajszych obietnic
spijam nektar
miłości niewinnej
tłumię szloch
dźwiękami rekwiem
szczęście niebyłe
rozpamiętując
otaczam swój świat
murem niemocy
Komentarze (42)
smutno u ciebie wiersz bardzo ładny
Trzeba przerwać niemiłe wspomnienia, jest tyle do
zrobienia w kwestii miłości.
Niech u Ciebie gości.
Uśmiechnij się, bo smutny wiersz, ładny)
żyć trzeba nim pójdziesz do nieba .. tam masz czas i
nie smuć nas ..
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze.:)
Witaj zastanawiam sie czy requiem wyraża autentycznym
śmierć i żałobę po ukochanej osbie, czy jest symbolem
miłości, ktora wygasła, marzeń tych niespełnionych.
Mogę tylko usiąść za murem niemocy i może dać znać, że
nie jest sama, a mur, każdy mur we właściwym czasie
jest do pokonania, obalenia, czy przeskoczenia. Kiedyś
znajdzie się siła lub czyjaś pomocna dłoń lub
przyjacielski doping. Wiersz poruszył, czuję z nim
bliskość. Moc serdeczności.
Poddanie się nie jest rozwiązaniem a klęską. +
Smutno, ładnie Baba Jago.
Dobranocki. Pozdrawiam serdecznie:)) Dziękuję!!
Tak trudno, a jednak trzeba żyć
i cieszyć się życia chwilą.
Pozdrawiam :)
smutno tu jest dziś bardzo...
+ Pozdrawiam
Czasami, a nawet często niemoc w moc się zamienia. I
tego Ci życzę Jaguś.
Pomysłowe ujęcie wiersza.
Dobrej nocy.
Murem głowy nie rozbijesz...sercem tak...warto
odrzucić to co było, zacząć od zaraz zmienić
priorytety, uczucia też...będzie lepiej...pozdrawiam
serdecznie, +
Taka niemoc przeraża.