I tak wiem
Niby niechcący robisz podchody
I żartem rzucasz we mnie
Kocham te twoje śmieszne wywody
Czasami zazdrość łechce przyjemnie
autor
ewaes
Dodano: 2017-08-07 08:04:04
Ten wiersz przeczytano 1506 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (69)
@moliczko - - bardzo dziękuję :*)
@arek w--żebym ja nie powiedziała co Tobie sterczy :)
:)
Ubawiles mnie do łez :)
Dziekuje :*)
@kaczorku--mydle dokładnie tak samo :)
Dziekuje ci bardzo :*)
Witaj,
ba...
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
a ja zazdrosny jestem na niby,
wiem, ze to lubisz i powiem szczerze -
niby udajesz oziębłość ryby,
a sutki sterczą ci jak dwie wieże. :):):)
Zazdrość jest potrzebna pod warunkiem, że jest zdrowa.
Ta chorobliwa niszczy.
Miłego popołudnia Ewo paa :))
@Zielona
@magda
@szuflada
Dziekuje wam pięknie :*)
jak zwykle ciepło tu u Ciebie:))
Łechce przyjemnie zatem już czas zrobił swoje. Z
przyjemnością.
Bardzo przyjemnie :)
i za to Ciebie kocham ...
@waldi - - nie będę się sprzeczac, każde z nas ma z
pewnością inne doświadczenia :)
Pozdrawiam :*)
to się mylisz i to bardzo .. starzy są bardzo
zazdrośni ...tak jak bardzo w wielu młodych ... no cóż
każdy myśli inaczej ... mogę mnożyć przykłady ale
szkoda czasu ...
@waldi - - Tematyka wiersza nie jest miłość zauważ :)
:) to był taki impuls poranny :)
Po wielu latach małżeństwa ta zazdrość już maleje albo
całkiem znika...
cień delikatnej zazdrości budzi wątpliwości .. i mąci
umysł ..
Kiedy lat powiedzmy 25 .. słowo żona była w Zakopanym
10 dni na szkoleniu .. a sąsiad mówi chodź jedziemy
zobaczymy co ona tam robi .. debil on był ciekawy .. a
ja spokojny czekałem aż wróci kolega ją odbierał w
Katowicach na dworcu z bukietem róż dostała
róże .. a ja byłem w pracy .. i byłem szczęśliwy.. że
tak ją przywitał ..