Tak zwyczajnie
Kochaj mnie, przecież wiesz, że jestem
o kilka godzin, setki ulic...
W zwyczajne dni, wieczory, we śnie -
w posłaniu nocy szaroburych.
Kochaj. Poranek taki zimny.
Zamarzło dzisiaj nasze słońce
w owocnym cieniu jarzębiny.
I tylko wiatr korale plącze.
Listne czerwienie giną w trawie,
listopadową chłoną ciemność.
Kochaj mnie, lub nienawidź nawet.
Byle nie było wszystko jedno.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2011-11-14 12:51:55
Ten wiersz przeczytano 1761 razy
Oddanych głosów: 73
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Popatrz, już liście giną w trawie,
listopadową chłoną ciemność.(cyt)
Miłość rodzi miłość,kochaj i nie pozwól zwątpić!
Przepiękny wiersz:)++++
Fajnie, z klimatem:)
"Ttak zwyczajnie" a dotyka duszy i serca- piękny
wiersz - pozdrawiam:)
Sprawiasz swoimi wierszami Zosiu,że czytelnik doznaje
takiej błogości i zaspokojenia głodu
duszy...Pięknie,gratuluję...Pozdrawiam serdecznie...
melancholia, rytm serca, i magiczne słowa - zwyczajne
ale jakże oczekiwane...kochaj a będziesz kochana
Melodyjnie, nastrojowo, pięknie
Melodyjnie, nastrojowo, pięknie
Melodyjnie, nastrojowo, pięknie
Tak niezwyczajnie i pięknie potrafisz słowami poruszyć
:-)
Zawsze pokocham. Przecież wiesz że jestem,
Przy Tobie stale i nędzy i rozpaczy
Na jawie także. Oczywiście we śnie.
Zawsze się cieszę, ze Ciebie zobaczę.
Bo kocham Ciebie w złości oraz w skardze
Że Ciebie nie ma , gdy Cię potrzebuję
Może napiszę dla Ciebie poemat
To co na zawsze czuję i poczuję...
Najgorsza jest obojętność. Ładny wiersz.
Tak, aby nie było wszystko jedno.
Nienawiść to też uczucie, dopóki jest, wszystko
zmienić się może. Miłość jednak, to miłość!
Pozdrawiam:)
Pięknie!
Najgorsza jest obojetnosc ale nienawisc to wieksze
zlo... Pieknie o milosci.