Tak zwyczajnie się zaczyna
-była...
była sobie raz dziewczyna
miała ponoć piękne imię
chciała życie brać garściami
kiedyś była jak dynamit
brała chwile żyła chwilą
co gdzie jak ją ciekawiło
zaczytana zasłuchana
z notesikiem widywana
wciąż pomysły nowe miała
myśli swe zapisywała
i marzyła o miłości
tej jedynej z wzajemnością
przypadkowo ją spotkała
jeszcze wtedy nie wiedziała
były słowa słowa słowa
każdym tak jej imponował
i całował ją słowmi
książę z bajki wymarzony
tak prawdziwy ten wyśniony
żyła była ciągle w biegu
a gdy w miłość uwierzyła
słowo kocham powiedziała
stała już na drugim brzegu
---umierała
Komentarze (25)
Czas nieubłagany,nie zawsze zauważamy że coś nas
omija albo przekładamy na później nie myśląc o
skutkach,mądre przesłanie.
Kochajmy ludzi oni tak szybko odchodzą.
i wiersz byłby zwaczajny, wszak temat jakby
wyczerpany, gdyby nie porażająca puenta... tak w życiu
bywa, mamy coś w zasięgu ręki, chcemy tego, lecz
zwlekamy, wybrzydzamy, szukamy czegoś innego... kiedy
wreszcie podejmujemy decyzję, czujemy nagłe zimno zza
progu... jak w wierszu Miłosza pt. "Zapomnij" cyt.
...Ty na progu stoisz, zaniemiały."... mądry,
refleksyjny wiersz... pozdrawiam...
Dziewczyna o pięknej duszy....umarła? czy tylko jej
miłośc?
Tak to jest z miłością, pochłonie na wskroś i usidli
do szpiku kości, nawet się nie obejrzysz kiedy to się
stanie.
wiersz niezwykły, mógłby być piosenką, pozdrawiam
Po to pisali aforyzmy ludzie, żeby się nigdy nie
zatracać w cudzie. Na zimne dmuchać kazali z rozwagą,
najlepiej ukryć swoją duszę nagą.
A wiersz mi się podoba, znam takie uczucia.
Czasami milosc dostrzega sie zbyt pozno albo i wcale.
Czasem trzeba zyciowych doswiadczen, aby docenic to,
co moglo byc piekne, ale czas juz zatarl slady, a w
twoim wierszu jeszcze smutniej, przyszla czas na
smierc...
Dla mnie smutny wiersz o zabieganej dziewczynie, która
nie miała czasu dostrzec miłości. pozdrawiam.
czas jest nieubłagalny,wybory trudne..:))+pozdrawiam