TAKIE DNI
Moje dni utkane
zmartwień pajęczyną
moje dni zmęczone
na lepsze czekaniem
moje dni ze łzami
w piwnych oczach płyną
moje dni zlęknione
smutne niewyspane
Moje dni utkane
zmartwień pajęczyną
moje dni zmęczone
na lepsze czekaniem
moje dni ze łzami
w piwnych oczach płyną
moje dni zlęknione
smutne niewyspane
Komentarze (31)
Oryginalna wersja jest najlepsza, nie ma co zmieniać.
mroczne dni opanowały duszę, której zostaje czekać na
słońce. Nic innego, tylko czekać.. Wiersz świetny:)
Smutno,ale przecież te złe dni kiedyś miną:)
fajne i ładne. pozdrawiam twoje dni widzą minusy które
otula piękno życzeń
"Szczęście robi dobrze ciału, ale smutek rozwija siłę
umysłu."
Moje czytanie:)
Moje dni złapane
w siatkę pajęczyny
moje dni zmęczone
w piwnych oczach płyną
moje dni ze łzami
na lepsze czekaniem
moje dni zlęknione
smutne niewyspane
Pozdrawiam:)
Przypomniała mi się piosenka- "Są takie dni w
tygodniu, co nic mi się nie układa". Tak jak u mnie
dni łzami przepełnione. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Jolu
Smutno u Ciebie. Bywają takie dni zaplakane,
nieszczesliwe.Mam nadzieję, że to tylko chwilowe
zawirowanie i wszystko się poukłada. Łap promyk ode
mnie.Prosto z serca.Pozdrawiam Zoli.
Dzięki Krzem, ale to już nie będzie mój wiersz...
Pozdrawiam wszystkich :))
wzruszająco i smutno...życzę lepszych dni:) miłego
dzionka
Też tak często mam...moje dni smutkiem
malowane.Pozdrawiam.
Smutna miniaturka...pozdrawiam.
Trafnie oddany gorszy stan ducha. Podobnie jak
Krzemanka, zastanawiałam się nad potrzebą użycia
inwersji.
Pozdrawiam, Jolu:).
Dobrze oddana smutna chwila w życiu.
Zastanawiam się czy nie lepiej brzmiałaby ta miniatura
bez inwersji?
Moje dni utkane
pajęczyną zmartwień,
tak bardzo zmęczone
czekaniem na lepsze.
Moje piwne oczy
są od łez wyblakłe.
Czy w tych dniach zlęknionych
Pojawi się szczęście?
Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi grzebanie przy jej
wierszu. Miłego dnia.
Dobrze oddana smutna chwila w życiu.
Zastanawiam się czy nie lepiej brzmiałaby ta miniatura
bez inwersji?
Moje dni utkane
pajęczyną zmartwień,
tak bardzo zmęczone
czekaniem na lepsze.
Moje piwne oczy
są od łez wyblakłe.
Czy w tych dniach zlęknionych
Pojawi się szczęście?
Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi grzebanie przy jej
wierszu. Miłego dnia.
oj smutne dni u Ciebie Jolu ale i takie bywają
pozdrawiam serdecznie:)
I takie też bywają, nic innego nie pozostaje, jak je
przeczekać. Może by tak wyjść do ludzi? Pozdrawiam :)