Takie sobie dyrdymałki 23
,,100 lat’’ zaśpiewali jubilatowi
koledzy z klubu seniora.
Z powodu słabej pamięci
zupełnie zapomnieli, że
właśnie skończył on …100 lat.
Kiedy przesypał się piasek
w klepsydrze,
nie odwrócił jej.
Postanowił choć na moment
zatrzymać czas.
-Najważniejsze aby nie zwariować
powtarzał w myślach
ordynator psychiatra
na dyżurze na oddziale zamkniętym.
-Nie zamierzam
-całe życie stać przy garach
-wracam do pracy
powiedziała chwilę po ślubie
młoda kucharka
Bardzo wrażliwy poeta nigdy
nie zapominał o przyjaciołach.
Kiedy umierali, opiewał ich
w swoich wierszach.
Były bardzo życiowe.
Jedni dają życie
drudzy je odbierają.
Są tacy co je przywracają
albo walczą o nie do końca.
Życie jest najdroższe
w życiu.
Nie ma najmniejszego sensu
rozważać o piasku,
który przesypuje się
w klepsydrze.
Temat też jest zbyt miałki.
Komentarze (27)
Co do twojego pytania Aniu: zrobiłaś dobrze aby
chronić tatę. W tym wieku nawet przeziębienie może
spowodować poważne skutki a co dopiero koronawirus
Covid-19. Twoje zachowanie uważam za odpowiedzialne bo
więcej w tym przypadku jest argumentów ,,za,, niż
,,przeciw,,.
tak markizie: wirusy są coraz lepiej ,,przygotowane,,
do ataku na organizmy żywe. Skażone coraz bardziej
środowisko staje się poligonem dla mikrobów i
powoduje,że wirusy coraz bardziej mutują i stają się
odporne nawet na szczepionki. Ale badania nad nowymi
odmianami Covida i innymi trwają nadal i trwać będą
zawsze aby uchronić nas wszystkich przed kolejnymi
epidemiami i pandemiami.Walka jest trudna ale
wierzę,że przyniesie z czasem pożyteczne skutki i
powstaną nawet leki na wirusy, które dzisiaj są tak
niebezpieczne.
Macieju dla informacji o tempie rozprzestrzeniania się
innej epidemii krwotocznej Ebola w okresie 2014-2016 :
30 września 2014 WHO otrzymało potwierdzenie, że
odnotowano pierwszy przypadek zakażenia wirusem w
Stanach Zjednoczonych, a 6 października 2014 w Europie
(w Hiszpanii). 17 października WHO wydała oświadczenie
o wygaśnięciu epidemii w Senegalu, 20 października w
Nigerii i 2 grudnia w Hiszpanii. 23 października
odnotowano pierwszy przypadek choroby w Mali, 29
grudnia 2014 w Wielkiej Brytanii i 12 maja 2015 we
Włoszech. 21 grudnia 2014 wygasła epidemia w Stanach
Zjednoczonych, 18 stycznia 2015 w Mali 7 marca 2015 w
Wielkiej Brytanii i 20 lipca we Włoszech. 9 maja 2015
WHO ogłosiła zakończenie epidemii w Liberii, 7
listopada w Sierra Leone i 29 grudnia w Gwinei. 29
czerwca 2015 w Liberii odnotowano kolejne przypadki
zakażenia. 3 września 2015 WHO ponownie ogłosiła
zakończenie epidemii w Liberii. 19 listopada 2015 w
Liberii wykryto kolejne 3 przypadki zakażenia wirusem,
a 14 stycznia 2016 ponownie zakończyła się epidemia w
tym kraju.
W roku 1963 roku we Wrocławiu wybuchła epidemia ospy.
Natychmiast wprowadzono kwarantannę i szczepienia.
Zmarło 7 osób, ponad 90 % mieszkańców zostało
zaszczepionych. Efekt: po nieco ponad miesiącu
epidemia wygasła.Szczepienia na ospę kontynuowano w
kolejnych latach . Epidemia ospy się nie powtórzyła.
Wnioski pozostawiam komentującym. Ja uważam,że gdyby
dzisiaj wybuchła epidemia ospy - ofiar byłoby znacznie
więcej.
Aniu nie przekrecaj kom...ja się wstydzę jak słucham o
skuteczności szczepionek,piszesz że nie chronią przed
zachorowaniem to jaki sens jest w szczepieniu wlewać w
siebie chemię ..dawniejsze szczepionki były testowane
latami a ta na covid.?..no ale nie będę prowadzić
głupich przepychanek ja chcę żyć i ty chcesz żyć ale
różnimy się poglądami i niech tak zostanie
Tego się nie spodziewałam. Tam tego wpisu- ale cóż
życie.
Szkoda że nie ma szczepionki chroniącej przed głupotą.
Żadna szczepionka nie chroni przed zachorowaniem-
różnicą jest, że zaszczepiony przeżywa.
Namawianie (jak tam) do nieszczepienia- nie miałabym
takiej odwagi.
Nie ma przymusu szczepienia.
szkoda tylko, że w XXI wieku szczepionka nie chroni
przed zakażeniem Covidem - w XX wieku były też
szczepienia i jakoś były bardziej skuteczne
Fajne dyrdymałaki - zupełnie jak w życiu. Pozdrawiam
serdecznie, udanego dnia:)
No, życie.
Tu wcześniej Najka napisała, że powinnam się wstydzić,
bo się zaszczepiłam- i pewnie placebo mam.
Przy wszystkich wątpliwościach- też je miałam i
pytałam lekarza.
Pani doktor rodzinna powiedziała, że jest zaszczepiona
i co dlatego że chce umrzeć?
Mój wujek z ciocią mieli termin szczepienia- odwołali
bo ich córki powiedziały- szczepionki uśmiercają.
Po niedługim czasie oboje zachorowali- ciocia jakoś
się wykaraskała- wujek nie.
A ich córki- wszyscy zaszczepili się po tym.
Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale mam pod opieką Tatę
i w razie co, to zrobiłam wszystko.
trzecia i czwarta wg mnie najlepsze.
Mnie się podobają :) Pozdrawiam
głęboko przemyślane dyrdy
przeczytane z zaciekawieniem