Takie sobie limeryki 50
Pewien chłopina spod przysiółka Bród
lawiruje oraz kłamie jak z nut.
Kiedy dziewczynie słodzi,
to mu często wychodzi
wszystko, tylko nie ten nieszczęsny
wzwód.
Kiedyś poeta z regionu Mazury,
przez rządy komuny był wciąż ponury
Pomyślał sobie raz chwilę,
napisał same paszkwile.
Lecz wszystkie zatrzymał urząd cenzury.
Chłopek erotoman raz pod Sienną
pragnął poderwać pannę kolejną.
Na tors swój osobliwy
lecz cały był już siwy.
Pociągnął go zatem raz olejną
Komentarze (11)
Świetny, taki jubileuszowy zbiór limeryków :)
Witaj,
to skituję słowami; pomysłowi Polaci żyją między
nami...
Pozdrawiam.
oj to bolało po olejnej - świetne wszystkie:-)
pozdrawiam
Cóż
+ i + i +...
+ Pozdrawiam
Pewna dziewczyna spod Jasła
Nażarła się jabłek i zgasła.
Gdy jakiś czas minie,
To w naszej dziewczynie
Z tych jabłek zrobi się maślacz.*
__________________________
* Maślacz - kiepskie wino, które wlewano do beczek po
trunkach szlachetniejszych (najczęściej po węgrzynie),
aby poprawić jego bukiet.
https://www.youtube.com/watch?v=QzHVb--EWr8&index=2&li
st=PLTC_WYThZXTGNazVgCKdhpbI9RYrZCMh7
Pozdrawiam Maćku.
:)) ostatni!
Superowe! miłego dnia Maćku;)
hahaha (ten ostatni naj!)
Ładnie!
Maćku super... jak na dzień dobry piękny słoneczny...