Talibańskie dzieci -Kosmiczne...
Bo jesteśmy Talibańskimi kosmicznymi łosiami W jedności siła ;*
Myśli nieuczesane
Spowite dozą wątpliwości
Kłębią się w głowach
Spazmatycznie kreując naszą drogę
Kosmiczne łosie
A gdyby tak być jak one
Poczułbyś nieskazitelną radość
Wypchaną szarością Twojego błękitu
Karmisz mnie nim
Sukcesywnie głaszcząc moją dusze
Talibańskie dzieci -my
Zagubieni gdzieś pośrodku światów
Kosmicznie łosie-my
Spragnieni zwykłych szeptów
(a to mala doza humoru napisana w 60s.)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.