Talizman
Czemu wciąż twe
fotografie w rękach swych
trzymam?
Czemu patrze w puste miejsce
gdzieś w szarościach dni?
które jak talizman przy sercu
ściskam
I choć serce tak mi karze
ja to piętno z rąk wyrzucę
zmaże... jak na płótnie
krzywą kreskę...
Lecz talizman mój zostanie
jak na skórze stara blizna
i pamiętać mi pozwoli...
O dłoniach twych nie myśleć
zapomnieć... i nim serce
znów powstanie
rozstąpi sie ciemność...
jak po burzy ciemne chmury
Dziękuje
Komentarze (1)
Piękny,liryczny wiersz i tudzież piękne podziękowanie
za miłość.Każdy ma jakiś talizman,który przypomina mu
część historii,wspomnień.pięknie.(mała uwaga!masz błąd
ortograficzny.Płótno piszemy przez "ó" nie przez
u...to tyle.)