***Tamte dni...
jak przed laty brakuje dni tak
brązowych jak jesienne kasztany
tylko wplecione w baldachimy oczy
wpatrują się w dźwięki muzyki
zanurzyłam w nich poety wzrok
od nurtu łez azjatyckiej rzeki
bo na brzegu kwitnie deszcz
i śpiew jakby na obcym języku
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.