tamten poeta
bałem się wojny
złota w banku
śmierci matki
życia tutaj
szukałem w przeszłości
dobra
do człowieka było za daleko
a ja już nie wołałem
nie wystarczało skinienie ręki
płynął czas
i minął
zakończyłem życie
zła nie pamiętam
znowu piszę
i jestem
autor
annapelka1
Dodano: 2014-05-03 14:16:11
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
i tak właśnie jest najlepiej...
Pisz o dobrym, co było:)
ściskam :)
..znowu piszę
i jestem...JA SIĘ CIESZE POZDRAWIAM SERDECZNIE ŻYCZĄC
PIĘKNEGO POPOŁUDNIA.